Posty dotyczące tej tematyki będą ukazywać się na głównej stronie z etykietką "Biegiem do kuchni"
Jedzenie to nic innego jak dostarczanie do naszego organizmu substancji odżywczych, ale czy tylko? Niektórzy twierdzą, że w gotowanie trzeba „włożyć serce” wtedy potrawy otrzymują to „ coś” jedynego i niepowtarzalnego... Ze smakami i zapachami często związane są też wspomnienia – czytając to zastanów się z jakim smakiem lub zapachem kojarzy Ci się dom rodzinny???
U mnie jest całe mnóstwo takich wrażeń, ale chyba najsilniejsze emocje wiążą się z zapachem bożonarodzeniowym – połączenie zapachu domowego ciasta drożdżowego, suszonych grzybów i gotującego się kompotu z suszek - takie zapachy budziły mnie co roku w Wigilię, gdy mama od samego rana krzątała się po kuchni...
Każdy z nas zdaje sobie sprawę jak ważne dla naszego zdrowia, samopoczucia i wyglądu jest właściwe, zdrowe odżywianie się. W obecnych czasach co raz trudniej jest o nieprzetworzoną żywność, która nie tylko zapełni nasz żołądek, ale też przyniesie wymierne korzyści zdrowotne.
Pamiętam jak wiele lat temu [nie będę pisał ile, bo kobietom wieku się nie wypomina, szczególnie siostrze ;-)] Magda po powrocie z zajęć na Wydziale Technologii Żywności opowiadała o problemie ze „zdrową żywnością”. Jeden z wykładowców tłumaczył im, że nie można używać określenia „zdrowa” w kontekście żywności, gdyż jest to masło maślane. Z definicji wynika, że aby coś było uznane za żywność musi być zdrowe. Trzeba przyznać rację, jednak czasy się zmieniły i to co kupujemy w sklepach niekiedy nie powinno być definiowane jako „żywność”.
Dlatego abyśmy byli pewni, że to co jemy nie będzie nam szkodziło bądźmy w jak największym stopniu samowystarczalni :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz